Rozmawiałam dzisiaj z osobą odpowiedzialną za wdrażanie ICIM do bibliotek.
Jest tak, jak pisał wcześniej gośc (wpis z Pią Wrz 22, 2006 10:52 pm)
Załozono, ze administrowaniem ICIM będą zajmowac się administratorzy sieci szkolnych. Wiem, ze nie we wszystkch szkołach taki etat istnieje i cała praca spada na na nauczycieli informatyki, ktorzy też tak jak my - bibliotekarze powinni tylko prowadzic zajęcia i nie interesować się tym co "pod maską". A, ze jest inaczej.....
W moim regionie (Górny Śląsk) taki kurs - dla administratorow sieci szkolnych jest właśnie organizowany z grantów, ale z tego co mi powiedziano, jest to kurs wyłącznie dla informatyków organizowany pod kątem sieci w pracowniach . Nie dotyczy ICIM.
17brzoza - proponuję zwrócic się do dyrektora szkoły z pytaniem kto ma się takimi sprawami zajmowac. Powiedz, ze bylaś na kursie dla opiekunów, wydrukuj sobie akapit mówiący o tym co po takim kursie umiesz,
http://www.mein.gov.pl/edu_infor/projek ... ioteki.php
konkretnie punkt VI.6 i sprawy dotyczące modyfikacji sieci są Ci zupełnie obce. Jeżeli dyrektor skieruje Cie do szkolnego informatyka, a ten odmówi tłumacząc się, ze jest niezorientowany (ma prawo), działaj dalej. Dzwoń do serwisu, do firmy zakładającej siec w Twojej szkole itd.
Według mnie o całej tej nazwijmy to "niedopracowanej" sytuacji trzeba śmaiło i głośno mówić.
Ja tez na początku wstydziłam sie przyznać, ze nie ma ikonki "mój komputer" i nie da sie otworzyc dyskietki nawet na poziomie bibliotekarza. Myślałam, ze to jakies moje niedopatrzenie, ze czegoś nie zanotowałam na kursie itd.
Dopiero po spotkaniu z równie zdezorientowanymi bibliotekarzami z mojego miasta i przeczytaniu wpisów na forum zrozumiałam, ze problem
jest szerszy.
To jak w tym starym kawale : "Walczący Wietnam dziękuje za rakiety ziemia-powietrze i prosi o rakiety ziemia-samolot".
Pozdrawiam i duzo cierpliwości życzę
