Przeczytałam memoriał Rady Głownej TNBSP
http://tnbsp.oeiizk.waw.pl/dokumenty/memorial.pdf
i przepraszam, ale opadła mi tzw szczęka
Czytamy tam m.in.: "Goraco popieramy program Pana Ministra dotyczacy przeciwdziałania agresji, wychowania w duchu patriotyzmu i poszanowania wartosci..."
Rada Głowna ministrowi "przekazuje słowa uznania".
Nie mam nic przeciwko temu, ze ktoś popiera działania ministra Giertycha. kazdy ma prawo popierać, kogo chce. Ale władze organizacji społecznej skupiającej ludzi o rożnych poglądach powinny unikac takich sformulowań zwłaszcza wobec osoby tak kontrowersyjnej jak R. Giertych. Ja np. nie popieram ministra Giertycha i nie mam dla niego żadnych słów uznania. Wręcz przeciwnie. Dlaczego moja Rada Główna pisze w moim imieniu takie teksty. Rozumiem, że do ministra trzeba pisać kurtuazyjnie. Ale miedzy grzecznością a takim deklaracjami droga daleka. Ponadto memoriał mał być o bibliotekach a nie o dziallności ministra w ogóle. Czy są Radzie Głównej znane jakieś działania Giertycha w sprawie bibliotek, które można by było popierać? Czy w ogóle są jakieś działania ministra w tej dziedzinie?