niedziela 27 maja 2018, 21:30
W mojej szkole usłyszałam, że godziny bibliotekarza to nie są godziny opiekuńcze ani dydaktyczne i nadgodzin płatnych nie ma. Nauczyciele, do pracy w bibliotece / za nieobecną bibliotekarkę/ będą oddelegowani w ramach 40- godzinnego tygodnia pracy. Ciekawa jestem, czy jest jakiś wykładnik prawny do tej tezy???
Wiem, że ewentualna nadgodzina bibliotekarza/ choć nigdy takiej nie miałam/ liczona jest jako 1/30.